Wiele publikacji dla smakoszy porusza temat najnowszych miejsc zdobywających gwiazdkę Michelin lub przybycia popularnego szefa kuchni z elitarnego środowiska kulinarnege Paryża.
Nie L.A. Taco.
Niezależny internetowy serwis informacyjny dla obszaru metropolitalnego Los Angeles jest przez ludzi i dla ludzi.
„Nasza strona koncentruje się na jedzeniu w sercu miasta i ludziach, którzy je przygotowują,” mówi Memo Torres, Dyrektor ds. Partnerstw w L.A. Taco. „Inne publikacje mogą idealizować francuskie szkolenie i wysokiej jakości składniki, które wchodzą w skład dania, którego większość ludzi w L.A. nigdy nie spróbuje. Skupiamy się na ludziach przygotowujących to danie, historii tego posiłku, warunkach, które doprowadziły do wielu różnych typów sprzedawców jedzenia, i dlaczego jest to wyjątkowe.”
Oczywiście, L.A. Taco dokładnie analizuje lokalną scenę kulinarną, ale to tylko część ich działalności.
„Nasz serwis również szczyci się odkrywaniem nowych głosów w społeczności, które opowiadają o swoich dzielnicach” – mówi Torres. „Staramy się kształcić nowych pisarzy, aby pomogli opowiedzieć prawdziwą historię Los Angeles, nie tylko przez pryzmat jedzenia, ale także sztuki, kultury i lokalnych wiadomości. L.A. Taco nie boi się pociągać do odpowiedzialności wpływowych ludzi i staramy się nie tylko mówić o społecznościach, ale także dać im głos. L.A. Taco również nie boi się bawić poprzez nasze pisanie, filmy i wydarzenia. Nasze motto to „Celebrate the Taco Lifestyle”, a świętujemy razem z naszymi czytelnikami i subskrybentami.”
Surowe Raportowanie z Dodatkiem Tacos Barbacoa
Niezależnie własny i zarządzany, L.A. Taco to autentyczne, surowe dziennikarstwo i raportowanie. „Żartujemy w naszej redakcji, że jesteśmy źródłem wiadomości dla głównych sieci informacyjnych, ponieważ kiedy piszemy artykuł, te duże sieci pokazują go jako własny tej samej nocy lub następnego dnia,” mówi Torres. „Ale każdy wie, że L.A. Taco ma rękę na pulsie Los Angeles.”
Gdzie indziej zobaczysz historie takie jak: „Jak beneficjent DACA z East L.A. osiągnął sukces, zakładając własny stragan z owocami na oryginalnym Farmers Market”, „Więcej niż Twoje ulubione peruwiańskie danie: Odkrywanie mrocznej historii międzykulturowych korzeni Lomo Saltado” lub „Esej fotograficzny: Ludzie i murale małego Bangladeszu w L.A..”
Raportowanie poza jedzeniem, L.A. Taco obejmuje kwestie imigracji, problemów społecznych i innych tematów. Jednak publikacja widzi wszystkie te kategorie w kontekście jedzenia.
„Sprzedawca uliczny oferujący tacos barbacoa ze swojego rodzinnego miasta w Meksyku może to robić, ponieważ jego status imigracyjny utrudnia znalezienie zatrudnienia,” wyjaśnia Torres. „Mogą nie mieć dostępu do odpowiedniej opieki zdrowotnej, a policja i urzędnicy hrabstwa kryminalizują ich za próbę wyżywienia swoich rodzin i społeczeństwa — to kwestia społeczna. Właściciel restauracji od 30 lat w Highland Park może stracić środki do życia z dnia na dzień z powodu głosu członka rady. W L.A. Taco nie postrzegamy tych problemów jako oddzielnych czy odległych. Wszystko jest ze sobą powiązane.”
Powiązane: We Like L.A. — Twój przewodnik po tym, co robić, jeść i oglądać w Los Angeles
Dlatego L.A. Taco zdobył nagrodę Emerging Voice Award od Fundacji Jamesa Bearda w zeszłym roku za sposób, w jaki ich dziennikarstwo łączy jedzenie ze sprawiedliwością społeczną, reprezentacją i imigracją. Dla Torresa i zespołu redakcyjnego L.A. Taco było to prawdziwe potwierdzenie, mówi.
„Nasza mała redakcja jest pełna ludzi, którzy kochają to miasto,” wyjaśnia Torres. „A nasza czytelnia zawsze przypominała nam, jak są dumni z ważnej pracy, którą wykonujemy, miło było być zauważonym przez Fundację Jamesa Bearda. Zrozumieli oni unikalność tego, co robimy jako wydawnictwo. Inne publikacje w końcu zaczęły okazywać nam szacunek, co nie tylko nas legitymizuje, ale każdą społeczność i osobę, którą opisujemy.”
L.A. Taco ma imponującą kadrę pisarzy, wspierającą wielu dziennikarzy i współpracowników, którzy pisali dla innych publikacji takich jak VICE, The Los Angeles Times, LAist, LA Weekly, KCRW i więcej. Niektórzy z współpracowników byli zaangażowani w serial dokumentalny Netflixa „Kroniki Taco”, który bada historyczne i kulturowe znaczenie taco, zabierając widzów w kulinarne przygody po całym świecie.
Pełne menu pokrycia społecznościowego
Więc co sprawia, że historia jest godna pokrycia przez L.A. Taco? Zgodnie z nazwą, oczywiście każda historia z ekscytującym kątem taco.
„Na przykład, jedna z ostatnich popularnych historii to powrót Laker Anthony Davis z wygranej w mistrzostwach NBA; pierwszą rzeczą, którą zrobił, było świętowanie ze swoimi ulubionymi tacos,” mówi Torres. „Nie boimy się również podejmować złożonych i wrażliwych problemów w naszych społecznościach dotyczących napięć rasowych. Nasze artykuły muszą przemawiać do i w imieniu szerszej populacji Los Angeles oraz kwestii, które korporacyjne publikacje mogą tylko musnąć. Kiedy mowa o naszej relacji z jedzeniem, szukamy również unikalnej historii, zakorzenionej w tradycji, walce lub wytrwałości. Poszukujemy także poziomów kreatywności i innowacji w jedzeniu.”
Mimo że często porusza ciężkie tematy, L.A. Taco jest nadal znane jako zabawne wydawnictwo. Duża część tego wynika z organizowanych przez nich wydarzeń.
„Wydarzenia są kluczowe dla celebrowania stylu życia taco,” mówi Torres. „Pozwalają stworzyć przestrzeń, gdzie nasi czytelnicy mogą spotkać się jako społeczność i poczuć się jak część nie tylko tej ogromnej metropolii, ale także L.A. Taco i wszystkiego, co reprezentujemy. Daje nam to przestrzeń do wspólnego spędzania czasu z naszymi obserwatorami i, oczywiście, jedzenia z nimi taco. Nasi pracownicy są rozsiani po całym mieście, dosłownie w każdym zakątku, więc wydarzenia pomagają nam się zjednoczyć, jak również szerszej społeczności.”
Jednym z ich najbardziej lubianych wydarzeń jest Taco Madness, ich największe wydarzenie, które odbywa się z powodzeniem od 12 lat. „Wyobraź sobie to jako March Madness, ale z tacos,” mówi Torres.
Tworzą nawias, wypełniają go 32 najpopularniejszymi taqueros (osobami, które robią/sprzedają tacos) w mieście, a tydzień po tygodniu tysiące mieszkańców Los Angeles oddaje głosy na swojego ulubionego. Gdy w konkursie zostają już tylko dwaj finaliści, L.A. Taco organizuje na żywo wydarzenie pełne muzyki, sztuki, napojów, towarów, i oczywiście, najlepszych taqueros w mieście, serwujących ulubione jedzenie wszystkich. Tej nocy, zwycięzca jest koronowany na scenie, a grupa gościnnych sędziów-celebrytów przyznaje nagrody za najlepsze pokazy.
„Koncentrujemy wszystkie nasze wydarzenia na łączeniu społeczności w celebracji Los Angeles,” mówi Torres. „Poprzez degustacje dla naszych członków, lojalni czytelnicy spotykają się i czują się częścią naszej rozwijającej się społeczności. Budowanie prawdziwej wspólnoty i świętowanie wokół taco to jest to, czym tak naprawdę są nasze wydarzenia.”
Szczypta DreamHost
Tak jak społeczność L.A. jest lojalna wobec L.A. Taco, tak L.A. Taco jest lojalne wobec DreamHost. Korzystają z DreamHost od momentu uruchomienia strony w 2005 roku.
„Jednym z czynników była lokalność firmy DreamHost, a jeden z naszych współzałożycieli wcześniej pracował z kimś z tej firmy,” mówi Torres. „Ponadto, DreamHost był pionierem na platformie WordPress, co ułatwiło konfigurację w tamtych czasach, w epoce kamienia łupanego internetu, niż mogłoby to być z innym hostem.”
Ulubioną rzeczą zespołu L.A. Taco w DreamHost jest wsparcie.
„Przeżyliśmy wiele wzlotów i upadków z naszą własną technologią, zwłaszcza gdy strona rosła, i DreamHost zawsze miał ludzi po drugiej stronie, którzy naprawdę dbali o nasz biznes i naszą firmę,” mówi Torres. „Nie mamy żadnych stałych pracowników technicznych, więc posiadanie niezawodnego hosta, który jest uważny na nasze potrzeby, jest niezbędne.”
Jak każda cyfrowa publikacja, L.A. Taco polega na technologii i produktach, aby ich strona działała. L.A. Taco zostało zbudowane na WordPress od pierwszego dnia i od tamtej pory na nim jest. Używają kilku różnych wtyczek, a ich ulubioną jest wtyczka Google Maps, która pozwala im tworzyć niestandardowe mapy dla swoich czytelników. Korzystają także z Cloudflare, co było świetne do przyspieszania strony przez pamięć podręczną.
Powiązane: Przewodnik dla początkujących po pluginach WordPress
Największe nowe premiery, które L.A. Taco wprowadzi w tym roku, to aplikacje na Androida i iOS.
„Aplikacje pozwolą ludziom przeglądać nasze najnowsze historie i przewodniki po mieście, ale ich głównym elementem będzie ogromna mapa wszystkich naszych ulubionych miejsc z taco w L.A.,” mówi Torres. „Aplikacje umożliwią także naszym członkom uzyskiwanie zniżek i darmowych produktów w naszej sieci restauracji partnerskich, co powinno być dla nas przełomem! Jesteśmy niezmiernie podekscytowani wydaniem aplikacji, co powinno nastąpić w momencie, gdy L.A. zacznie wyłaniać się z pandemii.”
Wspieramy Twoje Marzenie
Bez względu na Twoje cele online, będziemy z Tobą, upewniając się, że Twoja strona jest szybka, bezpieczna i zawsze dostępna. Plany zaczynają się już od $2.59/mies.
Prawdziwy Smak Los Angeles
Technologia pozwala L.A. Taco nadal opowiadać ważne historie i dawać głos wielu osobom, które w przeciwnym razie mogłyby go nie mieć. Na przykład Torres mówi, że jego ulubiona historia, nad którą pracował, dotyczyła osoby urodzonej w East L.A., która została odesłana do dziadków w Meksyku po tym, jak związała się z niewłaściwym towarzystwem.
„Dowiedział się, że jest potomkiem pierwszych Majów z Jukatanu, nauczył się przygotowywać jedzenie swojej kultury i przywiózł to do Los Angeles,” mówi Torres. „Teraz przygotowuje autentyczną cochinitę pibil w swoim domu w Montebello, korzystając z technik, których nauczył się od swojej babci mówiącej po majsku oraz Miriam Peraza, która pojawiła się w 'Kronikach Taco’ na Netflix. Pozwoliło mi to zagłębić się w historię jego dań, w tym jedno z wpływami holenderskimi. To prawdopodobnie najbliższe, jak mogę być przy prawdziwym taco z cochinitą pibil bez wsiadania na samolot.”
Opowiadanie takich historii sprawia, że zespół L.A. Taco nieustannie działa.
„Najbardziej satysfakcjonującym aspektem pracy dla L.A. Taco, jak dla mnie, jest pozytywny wpływ naszej publikacji na miasto,” mówi Torres. „Praca zbliżyła mnie do miasta, które kocham, do ludzi, którzy tworzą jego charakter, wszystko to przy talerzu taco. Otrzymywanie tych wiadomości z podziękowaniami, łzami wdzięczności oraz pocieszenie, które dostarczyliśmy tym, którzy zmagają się z trudnościami, jest bardzo wpływowe i dało mi poczucie celu oraz spełnienia w życiu, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłem.”